Małopolskie
Imprezy firmowe są nagminnie organizowane aby spoić pracowników i pomóc im w związku bliższych relacji. Dobrym sposobem na to jest zatrudnienie kapeli ludowej, która za pomocą intymnego wodzireja poruszy gości na imprezie służbowej aby zaczęli się podejmować. Nie bez powodu powstała piosenka najtrudniejszy pierwszy chód, ponieważ jest to fakt - pierwszy krok na zabawie jest trudny. Świadczy o tym podobnie fakt, że wiele osób nie odpłynie na parkiet bez wspomagania w form alkoholu. Dobra kapela ludowa spośród Wał-Rudy lub okolic załapie odpowiednio zabawę aby wszystek goście świetnie się bawili bez specjalnej troski o to co ktoś sobie o nas pomyśli. Dodatkowym plusem kapeli ludowej jest fakt, że muzykę taką przeważnie słucha się na żywo i właśnie przez wzgląd na to jest unikalna oraz zupełna radości. Muzycy kapeli ludowej spośród Wał-Rudy lub okolic będą pełni pasji, aby kultywować tradycję oraz uczyć nowe pokolenia szacunku do muzyki ludowej. Już dawno muzyka rustykalna nie jest synonimem obciachu, właściwie nigdy nie była, ponieważ bardzo często wymaga sporej wiedzy odnośnie poszczególnych instrumentów, które są różne w porównaniu regionów np. północ Polski w zestawieniu do południa Polski. Problemem dla kapel ludowych będą bardzo często dotacje, które otrzymują podmioty kulturalne, które lekko mówiąc nie znajdują wysokiej jakości. W sytuacji gdy słabszej form kapela dostanie dotacje dostaje ona przewagę konkurencyjną a uzdolnione kapele ludowe muszą się bardziej starać, aby ich dogonić. Jest to nieuczciwe, ponieważ w normalnym systemie, to ludzie decydują o ów na co wydać swoje pieniądze. W aktualnej sytuacji decyduje o tym jednostka lub zespół ekspertów. Pamiętajmy, że nawet najlepszy grupa ekspertów nigdy nie wybierze doskonale za ludzi, tak aby wybór był prawidłowy z oczekiwaniem ludzi. W sytuacji gdy kadry wybierają na co wydać swoje pieniądze na cele kulturalne mamy jasno określone co się ludziom podoba, a co nie. W przypadku gdy hajs są dysponowane przez pojedyncze osoby lub nawet zespół osób mamy często styczność ze złym wyborem inkrustowanym korupcją lub nepotyzmem. Czynnik błędu ludzkiego w tym miejscu nie występuje, ponieważ kultura jest kwestią gustu i jeżeli jesteśmy zwolennikami demokracji, to musimy pozwolić ludziom samemu wydawać własno zarobione finanse, a nie dotować z wykorzystaniem pieniędzy z redystrybucji. Pamiętajmy, że pieniądze zabrane ludziom w postaci obowiązkowych składek azali danin są później w każdym przypadku przekazywane na kulturę, ale w mniejszej kwocie, ponieważ ktoś musi tę akt wykonać (chodzi o pobranie a rozdysponowanie środków na tradycję). W sytuacji gdy kadry z Wał-Rudy i zupełnej Polski sami wydają swej pieniądze, to nie ma tegoż problemu, a również środki znajdują idealnie rozłożone na tradycję - nie mniej ani z okładem tego kultura potrzebuje. Jest to idealne podejście, dzięki czemu trafia sporzej pieniędzy na kulturę aniżeli aktualnie, ale niestety wymaga to myślenia niestandardowego, ponieważ powyższy schemat pozostał opisany w książce to czego widać i to czego nie widać. Warto mieć na uwadze rzeczy, których pozornie nie niechybnie, ponieważ to dzięki nim kultura wcale nie zyskuje, a traci.